Przegląd tematu |
Wysłany: Czw 14:55, 08 Maj 2008 Temat postu: | |
W Poznańskim nie pozwolili jedynce zrobić prawdziwej studniówki, tylko jakieś zwykłe przyjęcie, mimo że sporo zapłacili. Tak przynajmniej słyszałam od kolegi z Kopra.
A nad innymi motywami jeszcze pomyślę. A sporo szkół robi takie studniówki, nie mówię tu o Łodzi, bo tego nie wiem, ale w Polsce jest na nie moda ostatnio:P |
Wysłany: Śro 21:03, 07 Maj 2008 Temat postu: | |
A skąd wiesz, może ja właśnie planuję przyjść na różowo?
A teraz serio: wracając do pomysłów ogólnych - pytasz czy mam jeszcze jakiś. Otóż miałam ponad rok temu, tylko to jeszcze dla nas było dość daleko do studniówki i Koperek mnie wyprzedził zanim zdążyłam coś powiedzieć... W każdym razie chodziło mi o jakieś oryginalne miejsce na studniówkę, związane z Łodzią i charakterystyczne tylko dla niej... może niekoniecznie Poznański. Tylko w sumie nie wiem, gdzie byłaby taka możliwość i czy cenowo by nas to nie rozłożyło na łopatki. Bo w sumie z tego, co wiem, to ludzie z jedynki dość sporo w Poznańskim płacili. Co do motywów... to może "Vabank"? Mam na myśli film oczywiście. Jeśli już lata 30. to taka konkretniejsza, ale wciąż luźna (bo ja się chyba nie będę upierać na razie przy niczym konkretnym) propozycja |
Wysłany: Śro 19:42, 07 Maj 2008 Temat postu: | |
Niestety Gosiu w weekendy omijam mury szkoly dalekim lukiem
jeszcze az tak mi nie odbilo ;D chociaz juz teraz chcialabym zeby dobra byla conajmniej o 10 godzin dluzsza ... co do motywow jeszcze moje propozycje tj seksmisja, kabaret, lata 60-te byly propozycjami rzuconymi od tak zebyscie wiedzieli o co mi chodzi... ktos moze (oprocz Iskry) ma jeszcze jakies swoje propozycje?? zebranie jest dopiero w przyszlym tyg wiec jakos bede Was scigac o nie [ Agus jesli masz jeszcze jakies 'idea' [ang] to sie nie krepuj ] ahh zapomnialam jeszcze: z tego co wiem to niewiele szkol organizuje studniowke wg jakiegos motywu .. zawsze musi byc ten pierwszy raz i czemu nie mamy byc to my |
Wysłany: Śro 18:38, 07 Maj 2008 Temat postu: | |
jak dla mnie motyw to naprawdę fajny pomysł. Wszyscy się wtedy świetnie bawią (łącznie z nauczycielami, którzy w końcu widzą w nas kreatywne istoty ) no i przede wszystkim pozostaje dużo więcej wspomnień. Ja osobiście z przyjemnością poszłabym na studniówkę w stylu Francji/USA lat 20. i 30. ze względu na stroje i fryzury albo lat 60./70. ze względu na wszystko z muzyką włącznie
Inne szkoły robią studniówkę z motywem, więc czemu nam miałoby nie wyjść? |
Wysłany: Wto 22:09, 06 Maj 2008 Temat postu: | |
Zuzia! codziennie?? aż tak się stęskniłaś, że nawet w weekendy nie odpuścisz?! |
Wysłany: Wto 21:13, 06 Maj 2008 Temat postu: | |
No, nareszcie będzie można na ciebie powrzucać normalnie . |
Wysłany: Wto 20:17, 06 Maj 2008 Temat postu: | |
troche pracy i checi
Kasiu gdyby wszyscy od poczatku tak sie buntowali to mozemy zrezygnowac z wszelkiej organizacji studniowki, niech sie dzieje Wola nieba ... jeszcze nic nie zostalo powiedziane a juz zapierasz sie rekoma i nogami, a jesli akurat pomysl Ci sie spodoba i nie bedzie za bardzo burzyl Twoich planow ? chcemy zeby ta studniowkowa byla wyjatkowa , takze pod wzgledem motywu (powiem ze takie cos zaistnieje w naszej szkole dopiero w tym roku) ... fajnie by bylo gdybyscie nam pomogli to osiagnac oczywiscie nie bedziemy Cie, ani innych, zmuszac do przystosowania sie do demokratycznie wybranej decyzji , nie bedziemy torturowac ani dreczyc (no moze nocami ) , ale czy nie mozna w takich sprawach wykazac troche elastycznosci ? ale jeszcze zadna decyzja nie zostala podjeta, wszystko jeszcze przed nami, Twoj postulat Kasiu przekaze na zebraniu ... ps. napewno nie kaze ubrac sie na rozowo ps2. a moze masz jakis inny fajny pomysl? procz motywu, itp ? * od razu mowie ze jesli ktos chce sie klucic i wyrzucac tutaj wszelkie swoje urazy do mnie i calego swiata to prosze zeby zrobil to osobiscie od jutra bede juz w szkole praktycznie codziennie ... |
Wysłany: Wto 19:45, 06 Maj 2008 Temat postu: | |
ja nie podpadam pod ten konflikt - mi jest zupełnie egal. tak tylko sobie 'zagłosowałam' myślę, że wszystko może wyjść nieźle, byleby dobrze przygotować i włożyć w to trochę pracy. |
Wysłany: Wto 17:55, 06 Maj 2008 Temat postu: | |
no i bum---> konflikt interesów Swoją drogą ciekawe co przejdzie...? |
Wysłany: Wto 15:14, 06 Maj 2008 Temat postu: | |
Ja też nie chcę seksmisji. Wow, już dołączam do grona buntujących się...
Co do mojego postulatu w kwestii motywów - nie chodzi mi o to, żeby w ogóle zrezygnować z tego pomysłu, tylko po prostu żeby nie narzucać wszystkim, że mają się dostosować całym sobą (no ale umówmy się, że tak naprawdę chodzi właściwie o strój) do jakiejś konkretnej stylizacji. Czyli zastosować motyw do wszystkiego związanego ze studniówką, co nie dotyczy bezpośrednio każdego uczestnika studniówki i tego, jak ma się do niej sam osobiście przygotować. Myślę, że w ten sposób możnaby uniknąć wielkiej wojny o wybór motywu. No ale to moje zdanie. Niemniej jednak wnoszę o poruszenie go na zebraniu, jak również w gronie organizatorów i gdzie tam jeszcze trzeba. |
Wysłany: Wto 12:18, 06 Maj 2008 Temat postu: | |
ja nie chce seksmisji (tak wiem, nigdy mi sie nic nie podoba)
kabaret francuski moze i jest oklepany, ale jakos mi bardziej pasuje na studniowke... |
Wysłany: Wto 12:09, 06 Maj 2008 Temat postu: | |
Widzę, że wszyscy jesteśmy za seksmisja! xD Założę w takim razie kultowe futurystyczne aluminiowe wdzianko i ... wezme lornetkę |
Wysłany: Pon 19:54, 05 Maj 2008 Temat postu: | |
wydawało mi się, że były półnagie, ale skoro były golusieńkie to problem stroju już w ogóle odpada. perfumy i jesteśmy gotowe! |
Wysłany: Pon 12:35, 05 Maj 2008 Temat postu: | |
Kasiu, wiemy ze nie kazdy bedzie chcial sie przystosowac do motywu, bierzemy to pod uwage, ale czy nie byloby milo gdyby to byla jedyna w swoim rodzaju studniowka? nie zmusimy nikogo zeby sie ubral tak a tak, w naszej szkole jest zbyt duzo indywidualnosci i osob ktore musza okazac swoja odrebnosc takze akurat to nie stanowi problemu.
moje propozycje to byly przyklady motywow co do seksmisji znam ja z 26 lo bociany byly za dekoracja, i zadne golasy nie lataly po scenie lata 60-te ok - ale na czym oprzec kabaret?! kabaret francuski - ok latwo dopasowac i dekoracje i kabaret a i stroje nie bylyby za duzym problemem ( nie chodzi tu o stroje tancerek, ale jakies eleganckie kreacje dziewczyny napewno by znalazly - (akurat w tym plec brzydka ma przewage, wcisna sie w garnitur i juz ) moja propozycje chcialam Wam przekazac na forum klasy w czwartek - badz na jakims zastepstwie chce tez zeby kazdy cos wymyslil lub postaral sie kazda propozycja bedzie wzieta pod uwage ... pytaliscie tez po co teraz te zaswiadczenia kto idzie z kim i czy tanczy potrzebne jest to do podjecia pierwszych decyzji .. tj jaki polonez bedzie (nie bedzie podzialu na klasy) jaka sale musimy wybrac - zeby nie wyszlo ze do sali na 250 os wejdzie 350 sala bedzie rezerwowana zapewne juz w czerwcu (zebysmy mogli wybrac jak najlepszy termin) pozniej musimy mniej wiecej wiedziec ile zaproszen bedzie potrzebne ile jedzenia, bla bla bla i ile mniej wiecej bedzie to kosztowalo... chcialabym tez zeby byla mozliwosc placenia w ratach .. zebyscie nie musieli wylozyc od tak calej sumy hmmm to chyba na tyle .. jesli sa jeszcze pytania to chetnie odpowiem i jeszcze linki do sal: http://www.yuca.pl/polska/galeriapl/skb.html - hotel yuca na zlotnie http://www.hotelcentrum.com.pl/zdjecia.html - centrum (wiecej zdjec na stronie 13 lo) http://www.arkadia-wesela.pl/index.php - restauracja arkadia (u.obywatelska) wiekszosc osob z ktorymi rozmawialam z innych 2-ich klas sa za yuca... decyzje podejmiemy wiekoszosciowo razem z rodzicami i dyrekcja ah.i jeszcze jedno - wszelkie decyzje beda podejmowane w demokratycznych 'wyborach', po konsultacjach z klasami w wazniejszych sprawach, po podjeciu decyzji i podpisaniu jej przez dyrekcje nie bedzie mozna jej zmienic chyba ze podacie argumenty ktore przekonaja wiekszosc i podacie jakas alternatywe - to tak na wszelki wypadek ... (zeby ktos kto nie bardzo zgadza sie z reszta chcial zmienic cala organizacje na swoja modle - jesli takowy ktos chcialby to nie ma nic przeciwko zeby byl wspolorganizatorem ) [ przepraszam za forme 'wy' ale trudno mi tutaj mowic 'my' ][/url] |
Wysłany: Pon 8:11, 05 Maj 2008 Temat postu: | |
te kobiety były całkiem nagie, a chciałabym przypomnieć, że to my jesteśmy kobietami... |